|
 |
Latarnie morskie cz. 2
|
wycieczka piesza
|
O wycieczce: data: 12 czerwca , długość: 18 km, liczba uczestników: 25,
pogoda: pełne słońce i ciepło chociaż w cieniu jeszcze chłodno
kierownik trasy: Marian Serafin
|
Trasa: Jurata – rez. Helskie Wydmy – bateria Schleswig Holstein – latarnia morska - Hel
|
Kliknij na zdjęciu aby powiększyć
Na stacji w Juracie czekał na nas kierownik trasy i udzielił informacji na temat samej Juraty.
Mianowicie w r.1923 spółka Lesmet wydzierżawiła od Lasów Państwowych 180 ha terenu w celu
urządzenia luksusowego kurortu. Prace rozpoczęto w 1928 r. a pierwsze domki zaczęto sprzedawać w 1931 r.
Nazwę miejscowości ustalono w drodze konkursu.
My zwiedzanie Juraty rozpoczęliśmy od fontanny z pomnikiem księżniczki Juraty i udaliśmy się na piękne molo
(skąd podziwiać można było całą Zatokę Pucką) a następnie powędrowaliśmy do Kossakówki gdzie w latach 30-tych
tworzył malarz Wojciech Kossak.
Kolejnym obiektem był Wojskowy Zespół Wypoczynkowy Jantar oraz pobliski domek prezydenta Mościckiego.
Z brzegu Zatoki Puckiej obejrzeliśmy wystającą wieżyczkę zabudowań siedziby aktualnego Prezydenta RP.
Po wyjściu z miasta zagłębiliśmy się w las i wkrótce dotarliśmy do pięknego rezerwatu Helskie Wydmy.
Położony nad brzegiem morza rezerwat dzięki temu, że jest odległy od skupisk ludzkich jest prawie
nienaruszonym obiektem przyrodniczym, którym byliśmy zachwyceni.
Dalej powędrowaliśmy plażą korzystając z tego, że była piękna, bezwietrzna i cały czas słoneczna pogoda .
Po około trzech kilometrach znów zagłębiliśmy się w pachnący żywicą sosnowy las a wkrótce przecięliśmy
tory linii kolejowej prowadzącej z Pucka do Helu wybudowanej w latach 20-tych.
Wkrótce dotarliśmy do baterii „Schleswig Holstein” zbudowanej przez Niemców w 1940 r.
Były tu zainstalowane trzy działa kalibru 406 mm, które wyprodukowano dla budowanych pancerników
(lufa długości 21 m i ciężar 160 ton). Po zmianie planów działa te zostały zainstalowane na lądzie.
Po strzałach próbnych działa te zostały przewiezione na Wał Atlantycki w pobliże Calais, skąd ostrzeliwały
Kanał La Manche i Dover w Anglii. Pozostałości baterii są zabytkiem militarnym klasy światowej
wraz z 9-kodygnacyjną wieżą kierowania ogniem i magazynami amunicyjnymi.
Ponieważ niedaleko było do stacji kolejowej większa część uczestników imprezy zdążyła na pociąg o godz. 15,45
a do końca pozostało 9 osób, które z kierownikiem imprezy udały się do punktu docelowego imprezy,
jakim była latarnia morska w Helu.
Helska bliza jak nazywa się po kaszubsku latarnia została wybudowana w 1942 r. na miejscu wysadzonej
przez obrońców Helu XIX wiecznej latarni. Weszliśmy na szczyt wysokiej na 41,5 m latarni podziwiając z niej
wspaniałe widoki.
Po zejściu pożegnaliśmy Mariana i udaliśmy się do centrum miasta zatrzymując się w miłym pubie.
Wyjechaliśmy z Helu o godz. 17,15 jako ostatnia 8-osobowa grupa.
|
Autorzy zdjęć: BO - Basia, JH - Jozek, WJ - Walenty |
Relację z wycieczki oglądało: 255 osób, wykonał(a) ją: Józek H
|
|
 |
|
|