1969 - 2025
lat

Menu












.
Pogoda

Liczba wejść:
12168
5384
.
Zegarek
 
 
 
.

Latarnie morskie cz.3
wycieczka piesza
O wycieczce: data: 10 lipca , długość: 13 km, liczba uczestników: 21 , pogoda: ciepło, pochmurnie, przelotne opady deszczu, kierownik trasy: Barbara i Antoni Ornas
Trasa: Jurata – Jastarnia – Ośrodek Oporu - Jastarnia – G. Libek – Kuźnica

Uczestnicy wycieczki
Kliknij na zdjęciu aby powiększyć
Sprawozdanie z wycieczki
        Wędrówkę naszą rozpoczęliśmy od dworca kolejowego w Juracie, na starcie czekała na nas niespodzianka, nasz kolega Bohdan, z okazji swoich urodzin poczęstował grupę cukierkami czekoladowymi, z tej okazji zaśpiewaliśmy mu 100 lat.
        Nazwa Jurata pochodzi od imienia litewskiej bogini morza . Udaliśmy się pod jej pomnik, następnie ulicą Międzymorze dotarliśmy do mola, skąd widać było torpedowanie – punkty obserwacyjne zbudowane przez Niemców w okresie drugiej wojny światowej. Po wyjściu z mola, po drodze mijaliśmy zabudowania, ciekawostką były domki z dachami porośniętymi trawą.
        Budynki takie można spotkać na północy w krajach skandynawskich. Nasza grupa skręciła do lasu, i szlakiem niebieskim, powędrowaliśmy przez lasy porośnięte wysokimi paprociami – orlicami. Po krótkim odpoczynku nad brzegiem zatoki, idąc dalej dotarliśmy do mola spacerowego o długości 220 m, przy którym funkcjonuje szkółka windsurfingowa, naprzeciwko mola znajduje się Ośrodek Rehabilitacyjno-Wypoczynkowy -Posejdon- w Jastarni.
        Jastarnia jest malowniczym letniskiem nadmorskim, z sześcioma letnimi kąpieliskami morskimi, portem morskim i pięcioma przystaniami morskimi. Miejscowość ta ukształtowała się z dwóch wiosek - Boru, który był pod zarządem Wolnego Miasta Gdańska i Jastarni będącej w zarządzie Starostwa Puckiego.
        Następnym etapem naszej wycieczki było dotarcie do latarni morskiej, znajduje się ona w lesie, jest niepozorna i ma wysokość 13,3 m . Pierwsza latarnia powstała w tym miejscu w1939 r. i została zniszczona zaraz po rozpoczęciu działań wojennych. Na miejscu pierwszej wybudowano w 1950 r. drugą latarnię, która stoi na betonowym cokole do dziś.
        Latarnia ma kształt stalowego biało-czerwonego walca. Latarnia jest sterowana automatycznie i niestety nie jest udostępniona do zwiedzania. Dalej szlakiem dotarliśmy do kościoła pod wezwaniem nawiedzenia N.M.P, Zwiedzających, tę neobarokową budowlę, zadziwia niepowtarzalny nastrój tworzony przez bogaty w elementy morskie i rybackie wystrój kościoła.
        Charakter morski jest widoczny szczególnie na ambonie wykonanej w kształcie łodzi rybackiej, płynącej po wzburzonym morzu. Z upodobaniami rybaków wiąże się kolorystyka polichromii utrzymana w biało-niebiesko-seledynowej tonacji.
        Po wyjściu z kościoła podeszliśmy pod muzeum -Chata rybacka- Jest to zachowana oryginalna chałupa rybacka z wyposażeniem z końca XIX wieku. Ciekawostką w konstrukcji chaty jest wykorzystanie drewna pochodzącego z rozbitych okrętów.
        Wychodząc z zabudowań skierowaliśmy się w kierunku lasu i dotarliśmy do schronów bojowych, które są pozostałością po polskich umocnieniach z września 1939. W skład Ośrodka Oporu Jastarnia wchodzą cztery główne schrony : Sęp, Sokół, Saragossa i Sabała, oraz schrony lekkie.
        W -Sabale- mieściło się stanowisko dowódcy zespołu fortyfikacji. Obecnie schrony stanowią jedną z lepiej zachowanych fortyfikacji półwyspu, które dostępne są dla wszystkich. Nasza grupa zatrzymała się na odpoczynek przy schronach Saragossa i Sęp.
        Część osób poszła zwiedzać bunkier dowodzenia -Sabała- Dalej powędrowaliśmy na górę Libek jest to najwyższa wydma piaszczysta na tym terenie o wysokości 12,5 m n.p.m. Wydmę Libek - nazwano tak na pamiątkę miejsca utonięcia statku o tej samej nazwie działo się to prawdopodobnie w 17 wieku.
        Wiózł on podobno różne trunki do Gdańska i rybacy jeszcze przez długi czas odwiedzali to miejsce, w poszukiwaniu butelek i beczek z rozbitego statku.
        Wędrówkę naszą zakończyliśmy w Kuźnicy która położona jest na jednym z węższych odcinków Mierzei Helskiej – szerokość pasa lądu między morzem a zatoką wynosi tu zaledwie ok.200 m. Część osób udała się na wcześniejszy pociąg, a druga część w oczekiwaniu na następny, zasiadła w pobliskiej naprzeciwko dworca restauracji.
       
Basia Ornas

zdjecia Basi
zdjecia Walentego
Autorzy zdjęć: BO - Basia, WJ - Walenty

Relację z wycieczki oglądało: 201 osób,      wykonał(a) ją: Józek H


Fotki










- - - - - Klub Turystów Pieszych "Trampy" Gdańsk 80-826 ul. Ogarna 72,     1969 - 2025 - - - - -