|
 |
Krawędzią Kępy Puckiej
|
wycieczka piesza
|
O wycieczce: data: 26 marca , długość: 15 km, liczba uczestników: 34 plus pies ,
pogoda: słonecznie,
kierownik trasy: Barbara Ornas i Antoni do pomocy
|
Trasa: Mrzezino - Osłonino - Rzucewo - Puck
|
Kliknij na zdjęciu aby powiększyć
Trasę zarejestrował(a): Mapa wydana przez: Tomek
Wędrówkę Krawędzią Kępy Puckiej rozpoczęliśmy od Mrzezina, gdzie obok stacji kolejowej omówiłam przebieg trasy, po czym ruszyliśmy ulicą Nowy Świat, szlakiem niebieskim, w kierunku Osłonina. Po drodze w jednym z ogródków przydomowych podziwialiśmy piękny okaz araukarii chilijskiej.
To jedyna odmiana z gatunku „araukaria”, która w zasadzie bez problemów wytrzymuje regularne spadki temperatur zimą do ponad -20 stopni C.
Pierwsze wzmianki o Mrzezinie pochodzą z 12 wieku , w okresie średniowiecza wieś znana była m.in. z połowów łososi w pobliskiej rzece Reda. Wieś usytuowana jest pomiędzy dwoma rzekami Gizdepką oraz Redą.
Idąc dalej drogą obok żwirowni dotarliśmy na skraj rezerwatu Beka, skąd roztaczał się piękny widok na pradolinę rzeki Redy sąsiadującej ze wzniesieniami Kępy Puckiej.
Pierwszy odpoczynek zrobiliśmy we wsi Osłonino, na słonecznej łączce. Następnie podeszliśmy pod stare zabudowania gospodarcze oraz dworek .
Kierując się dalej piękną, kilkusetletnią aleją lipową z częściowo zachowanym czterorzędowym układem drzew, zwaną aleją Sobieskiego, po 2 kilometrach dotarliśmy do pałacyku – hotelu w Rzucewie.
Neogotycki pałac został wzniesiony w 19 wieku. Zbudowany jest w stylu Tudorów, czyli z elementami wczesnorenesansowymi. Podobno Jan III Sobieski przyjeżdżał do Rzucewa kilkakrotnie aby polować . Stąd też wzięła się nazwa pałacu. Obecna budowla powstała na zamówienie rodu von Below, niemal 200 lat po śmierci króla Sobieskiego.
Pod pałacykiem zrobiliśmy sobie grupowe pamiątkowe zdjęcie, część osób poszła go zwiedzać, reszta zaś skierowała się do małego mola na zatoce.
Po krótkiej przerwie całą grupą doszliśmy brzegiem zatoki do Parku Kulturowego Osady Łowców Fok. W epoce neolitu, gdy Zatoka Pucka była jeziorem, mieszkali tu łowcy fok. Na miejscu wykopalisk założony został archeologiczny park kulturowy, zobaczyliśmy tam charakterystyczne dla tamtego okresu chaty słupowe, chatę szamana, a także półziemiankę, piec garncarski oraz pracownię kamieniarską.
Na terenie parku utworzono również platformę widokową, z której podziwialiśmy przepiękne widoki na Zatokę Pucką i rysującą się na horyzoncie Mierzeję Helską.
Niedaleko muzeum , rozpaliliśmy ognisko, drewno i kijki dostaliśmy od Pana przewodnika z Chaty Kaszubskiej. Pieczone kiełbaski i owocowe nalewki , bardzo nam smakowały, zaśpiewaliśmy również piosenki z naszego rajdowego śpiewnika.
Po ognisku ruszyliśmy dalej drogą przez las i pokonując mostek nad potokiem powróciliśmy na plażę, podziwiając po drodze urwiste klify z gniazdami jaskółek-brzegówek i ogromne głazy narzutowe.
Kiedy doszliśmy do Pucka , zatrzymaliśmy się przy pomniku- ławeczce generała brygady Wojska Polskiego Mariusza Zaruskiego. Potem udaliśmy się na rynek i dalej ulicą obok kościoła parafialnego św. Piotra i Pawła z XIII wieku poszliśmy w kierunku „Budziszowej Maszoperii „ -smażalni prowadzonej przez ród Budziszów. Jest to niezwykłe miejsce z przedmiotami i rzeźbami nawiązującymi do rybołówstwa.
Swoja wędrówkę zakończyliśmy w pizzerii, usiedliśmy na słonecznym tarasie delektując się piwem z wyśmienitym sokiem korzennym.
|
Autorzy zdjęć: BO - Basia, TDu - Tomek |
Relację z wycieczki oglądało: 226 osób, wykonał(a) ją: Józek H
|
|
 |
|
|