1969 - 2025
lat

Menu












.
Pogoda

Liczba wejść:
12166
5342
.
Zegarek
 
 
 
.

Rezerwat Strzelnica
wycieczka piesza
O wycieczce: data: 4 listopada , długość: 14 km, liczba uczestników: 42 , pogoda: pochmurnie, bez deszczu kierownik trasy: Barbara i Antoni Ornas
Trasa: Borkowo- el. Rutki- rez. Jar Raduni- Babi Dół- Mezowo- Dzierżążno

Uczestnicy wycieczki

Sprawozdanie z wycieczki
       Do stacji Borkowo dojechaliśmy PKM-ką. Za wiaduktem kolejowym przekroczyliśmy ulicę i weszliśmy na niebieski szlak, który poprowadził nas do elektrowni Rutki, gdzie zapoznałam naszą grupę z jej historią oraz z ciekawostkami na temat Jaru Raduni.
       Elektrownia wodna Rutki powstała w 1910 roku. To najstarszy obiekt tego typu w okolicach Kartuz na biegu rzeki Raduni. Zaopatrywała w energię elektryczną Kartuzy, Gdańsk, a od 1924 roku także Gdynię. Jak ważny był to obiekt, świadczy chociażby fakt zwiedzania elektrowni przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Stanisława Wojciechowskiego  w dniu 27 kwietnia 1923 roku.
       Dzisiaj obiekt w Rutkach pełni funkcję lokalnej elektrowni, która w pełni sprawna i czynna stanowi zabytek techniki XX wieku.
       Ponieważ trasa zapowiadała się wymagająco część naszej grupy zdecydowała się przejść górnym odcinkiem Jaru Raduni. My natomiast ruszyliśmy wąską ścieżką zagłębiając się w jar. Na początku minęliśmy kratownicowy most kolejowy, który jest atrakcją dla lubiących sporty ekstremalne, takich jak wspinaczka czy skoki na bungee.
       Rezerwat przyrody Jar Rzeki Raduni powstał w 1972 roku i leży w granicach obszaru Natura 2000. Długość szlaku niebieskiego na obszarze rezerwatu – 6 km; Rzeka płynie dnem kamienistego jaru tworząc meandry. Dolina i strome zbocza o wysokości do 40 m, porośnięte są lasem liściastym. Rezerwat, mimo że leży w sercu Kaszub, jest ostoją ptactwa i roślin typowych dla terenów górskich.
       Trasa była trudna przez co nasza grupa rozciągnęła się i dopiero na miejscu pierwszej przerwy przy tablicach rezerwatowych , prawie wszyscy się spotkaliśmy. Po przerwie ruszyliśmy dalej pokonując po drodze zwalone drzewa i odcinki po wąskiej stromej ścieżce, która wiła się to w górę to w dół. Podziwialiśmy dzikie, tajemnicze piękno jaru i meandrującą Radunię.
       Po wyjściu z rezerwatu dotarliśmy do stacji kolejowej Babi Dół, gdzie czekał na nas kolega Andrzej i ruszyliśmy dalej szlakiem przez las w kierunku Mezowa. Po drodze część ludzi zbierała grzyby, było dużo opieniek. Kiedy dotarliśmy do Mezowa w okolicy Jeziora Mezowskiego zeszliśmy ze szlaku.
       Droga wzdłuż jeziora zaprowadziła nas do miejsca koło starej żwirowni, gdzie rozpaliliśmy ognisko i upiekliśmy kiełbaski . Trasę zakończyliśmy na stacji Dzierżążno i dalej PKM-ką do domu.
       
       
       
Barbara Ornas

zdjecia Basi
Autorzy zdjęć: Basia - BO,



Relację z wycieczki oglądało: 236 osób,      wykonał(a) ją: Józek H


Fotki










- - - - - Klub Turystów Pieszych "Trampy" Gdańsk 80-826 ul. Ogarna 72,     1969 - 2025 - - - - -