1969 - 2025
lat

Menu












.
Pogoda

Liczba wejść:
12168
5390
.
Zegarek
 
 
 
.

Poznajemy szlak Katuski cz. 3
wycieczka piesza
O wycieczce: data: 11 listopada , długość: 13 km, liczba uczestników: 48 , pogoda: trochę słońca, trochę deszczu, chłodno kierownik trasy: Janusz Erchardt
Trasa: Żukowo – Otomino Dolne – Otomino Górne – Przyjaźń – Niestępowo – Sulmin – jez. Otomińskie - Otomin

Uczestnicy wycieczki
Kliknij na zdjęciu aby powiększyć
Sprawozdanie z wycieczki
       Trzeci etap imprezy mającej na celu poznanie szlaku niebieskiego „Kartuskiego” zaczął się w Żukowie. Żukowo prawa miejskie uzyskało w 1989 r. czyli jest miastem bardzo młodym.
       Od XIII w. było siedzibą klasztoru norbertanek. Przez wieki istniała tu szkoła dla szlachcianek i cór gdańskich patrycjuszy. Klasztor słynął z haftu kaszubskiego co widoczne było na szatach liturgicznych w miejscowym kościele. Najcenniejszym zabytkiem w kościele poklasztornym jest ołtarz antwerpski z XVI w. oraz ambona, balustrada chóru jak również liczne obrazy i barokowe zdobienia.
       Obejrzeliśmy kościół dzięki przerwie między mszami, zatrzymaliśmy się na chwilę przy pomniku ofiar „marszu śmierci” na tutejszym cmentarzu. Ze względu na remont ulicy nie mogliśmy przejść obok zabytkowego młyna nad Radunią z 1909 r.
       Dalej szlak biegł wzdłuż Raduni, potem przez Otomino Dolne doprowadził nas do linii kolejowej Kokoszki – Glińcz. Dalej podejście dość zarośniętą ścieżką do szosy, którą szlak prowadził długi czas przez wieś Otomino Górne. Tu trasa była monotonna choć ładnie prezentowała się panorama Żukowa.
       Przed samą Przyjaźnią Bohdan nabawił się kontuzji ścięgna Achillesa ale nasze dziewczyny szybko zorganizowały bandaż elastyczny a po opatrunku wyekspediowały go przygodnym samochodem do Gdańska.
       Przyjaźń wzmiankowana była w dokumentach już w r. 1345 . Istniejący tu malutki kościółek liczy sobie ponad 650 lat. W 1577 r. został poważnie uszkodzony podczas walk Batorego z Gdańszczanami. Wewnątrz wyposażenie z XV – XVIII w.
       Na skraju Przyjaźni na terenie placu zabaw nastąpiła przerwa śniadaniowa, część grupy urzędowała koło sklepu (czynnego). Dalej znów polną drogą doszliśmy do Niestępowa a za nim do Sulmina znanego z tego, że w starym poewagelickim kościele od roku 1991 działała prywatna galeria rzeźby p. Wieczorkiewicza.
       Niedaleko na stadionie kibicowaliśmy przez chwilę piłkarzom grającym mecz i wkrótce dotarliśmy do miejscowego jeziorka w centrum wsi,i na ławeczkach wokół niego nastąpiła kolejna przerwa na grupowe zdjęcie.
       Tuż za Sulminem w pobliżu małego bagienka rozpalone zostało ognisko, przy którym można było się ogrzać i upiec kiełbaski.
       Kolejny odcinek to przejście lasem do jez. Otomińskiego , gdzie szlak niebieski skręcał w stronę Gdańska a następnie do przystanku autobusowego, z którego odjechaliśmy ok. godz, 15,00. .
Krzysztof Jarzęcki

zdjecia Basi
zdjecia Eli
Autorzy zdjęć: Basia - BO, Ela - EN

Linki do innych stron
Relacja z wycieczki na stronie Nasze Wędrowanie - kliknij tutaj



Relację z wycieczki oglądało: 174 osób,      wykonał(a) ją: Józek H


Fotki










- - - - - Klub Turystów Pieszych "Trampy" Gdańsk 80-826 ul. Ogarna 72,     1969 - 2025 - - - - -