1969 - 2025
lat

Menu












.
Pogoda

Liczba wejść:
12181
5614
.
Zegarek
 
 
 
.

Szlak Kępy Redłowskiej
Szlak Żólty
O wycieczce: data: 5 stycznia , długość: 10km do PKP Sopot , 16km do Pętli Jelitkowo, liczba uczestników: 55 , pogoda: pochmurnie. kierownik trasy: Hirek
Trasa: Gdynia Wzgórze - Bulwar Nadmorski - Żółty Szlak - Sopot - Jelitkowo

Uczestnicy wycieczki (nie wszyscy)
Kliknij na zdjęciu aby powiększyć
Trasa wycieczki
Trasę zarejestrował(a): Tomek D          Mapa wydana przez: EkoKapio

Sprawozdanie z wycieczki
       Nawiązując do „naszych domowych zobowiązań” wyszliśmy w „nasz” Trójmiejski Park Krajobrazowy. Wędrowanie rozpoczęliśmy w Gdyni , jednym z młodszych miast polskich. Istniejąca od średniowiecza jako wieś rybacka, Gdynia uzyskała prawa miejskie 10 lutego 1926r.Impulsem do budowy miasta była budowa portu, który powstał w celu zapewnienia Polsce dostępu do morskich szlaków i bazy marynarki wojennej po odzyskaniu niepodległości. Szybki napływ ludności i dynamiczny rozwój portu sprawiły, że w ciągu kilkunastu lat po nadaniu praw miejskich Gdynia ze wsi rybackiej przekształciła się w miasto zamieszkane przez blisko 130 tys. osób (1939 r.). Obecnie Gdynia liczy ~250 tys. mieszkańców i zajmuje 135,14 km². Jest największym polskim miastem niebędącym miastem wojewódzkim. Więcej informacji o mieście – patrz Wikipedia..
        Ze Wzgórza aleją Marszałka zeszliśmy na Bulwar Nadmorskigdzie zapoznałem miłe koleżeństwo z trasą raidu i niespodziankami, które nas mogą spotkać. Pomimo braku wiatru i widocznej fali, wcześniejsze wiatry północne spowodowały podniesienia poziomu wody w zatoce, a tym samym częściowe zalanie plaży. Przejście szlakiem przy murze oporowym czy pod urwiskami (klifami) było ryzykowne więc umówiliśmy się, że idziemy plażą lub górą, a spotykamy się naKępie Redłowskiej. Oczywiście idący plażą zaliczyli „mycie nóg”.
       Rezerwat Kępa Redłowska – krajobrazowy rezerwat przyrody o powierzchni 121,91 ha utworzony w 1938 roku, w granicach administracyjnych Gdyni, w Redłowie. Rezerwat jest częścią nadmorskiej klifowej wysoczyzny morenowej zwanej Kępą Redłowską. Celem ochrony jest zachowanie naturalnych lasów bukowych oraz naturalnego stanowiska jarząba szwedzkiego. W rezerwacie występują charakterystyczne rośliny (rokitnik zwyczajny, podrzeń żebrowiec, wawrzynek wilczełyko, bluszcz pospolity) i specyficzne procesy geologiczne abrazji morskiej. Wysoki brzeg w Orłowie ma budowę wielowarstwową i składa się z gliny zwałowej, piasku o różnej granulacji (często z rdzawymi naciekami pochodzącymi od związków żelaza), iłu przewarstwionego piaskiem mułkowym, warstwy kamieni zwanej brukiem morenowym oraz piasku zawierającego pył węglowy. U samej podstawy ściany zalegają głazy narzutowe, znajduje się tam również wychodnia złoża węgla brunatnego (z zachowanymi pniami dawnych drzew), odsłaniana w czasie sztormów.
       Pod tablicą informacyjną o rezerwacie z widokiem na spokojne morze wypiliśmy maleńkiego szampana za pomyślny Nowy Rok. I powoli zeszliśmy do Orłowa na molo.Pierwszy niewielki pomost dla statków w Orłowie (wówczas: Adlershorst pod Sopotem) wybudowano w czasie I wojny światowej. Pełniło też funkcje spacerowe dla pobliskiego domu zdrojowego. Po rozbudowie w latach 20. XX w. (już w granicach II Rzeczypospolitej) molo spacerowe uzyskało długość 115 metrów i mogło już obsługiwać niewielkie jednostki pasażerskie. Z końcem lat 20., wraz ze wzrostem popularności Orłowa w 1934 roku molo przebudowano i rozbudowano. Po rozbudowie orłowskie molo miało 430 metrów długości i było przystosowane do cumowania statków białej floty. W tym czasie, w celu podniesienia komfortu pobytu plażowiczów, zbudowano też nieopodal Łazienki. W czerwcu 1935gminę Orłowo Morskie przyłączono do Gdyni jako dzielnicę Orłowo. Zimą 1949 roku potężny sztorm zdewastował ponad połowę konstrukcji. W 1953 r. odremontowano pozostałą część molo. Obecnie ma ono 180 m.
       Nie spiesząc się doszliśmy do Sopotu, o którym to uzdrowisku można dowiedziećsię z naszych wcześniejszych relacji raidowych. A w Sopocie znowu podzieliliśmy się na tych co poszli do SKM-ki i drugich co poszli do tramwaju w Jelitkowie. Pięknie rozpoczęliśmy nowy sezon, gdyż miast zaplanowanych 10 km trasy na moim liczydle pokazało się 17 km. Sprawdzałem z innymi uczestnikami – różnice były minimalne. Myślę, że podmywane klify długo będziemy wspominali.
Hieronim Jaszcza

zdjecia Basi
zdjęcia Tomka (TDu)
zdjęcia Eli
Autorzy zdjęć: Basia O, Tomek D

Linki do innych stron
Relacja z wycieczki na stronie Nasze Wędrowanie - kliknij tutaj

Przy molo w Orłowie
Kliknij na zdjęciu aby powiększyć

Nad brzegiem morza
Kliknij na zdjęciu aby powiększyć

Na postoju
Kliknij na zdjęciu aby powiększyć

Księga gości - wrażenia z wycieczki

Ilość wpisów: 4

Relację z wycieczki oglądało: 471 osób,      wykonał(a) ją: TDu


Fotki










- - - - - Klub Turystów Pieszych "Trampy" Gdańsk 80-826 ul. Ogarna 72,     1969 - 2025 - - - - -