1969 - 2025
lat

Menu












.
Pogoda

Liczba wejść:
12121
5190
.
Zegarek
 
 
 
.

„W poszukiwaniu olbrzymów”

O wycieczce: data: 30 czerwca, długość: 15 km, liczba uczestników: osób 14 ; kierownik trasy:Joanna
Trasa: Gniewino - zbiornik elektrowni – Kaszubskie Oko – Czymanowo – Nadole – Strzebielino – Gniewino

Uczestnicy wycieczki

Trasa wycieczki
Trasę zarejestrował(a):           Mapa wydana przez: Mariusz

Sprawozdanie z wycieczki
       Rajd zaczęliśmy pechowo. Z powodu wypadku na torach część grupy jadąca Regio i braku pomocy ze strony kolei spóźniła się na autobus PKS i musiała organizować transport prywatnie. Z poślizgiem czasowym i znacznym uszczupleniem kieszeni przez taksówkarza, udało się wszystkim wysłuchać ciekawych opowieści proboszcza parafii sw. Józefa Rzemieślnika w Gniewinie o internowanych członkach Solidarności w pobliskim Strzebielinku oraz obejrzeć oryginalny krzyż i obraz MB Częstochowskiej wykonany przez więźniów politycznych. 
       Po zwiedzaniu kościoła udaliśmy się do hotelu Mistral, a tam pracownica oprowadziła nas po luksusowych wnętrzach. Następnie szybko (z uwagi na atak komarzyc) przeszliśmy ścieżkę edukacyjną w lesie koło ronda i udaliśmy się (po mini zakupach z klimatyzowanym sklepie Sisters) do wieży widokowej Kaszubskie Oko. Każdy uczestnik rajdu miał czas wolny - na odpoczynek przy fontannie, w galerii współczesnej, oglądanie stolemów, w kawiarni czy podziwiając widok z 44 metrowej wieży. Następnie przeszliśmy obok zbiornika górnego elektrowni wodnej Żarnowiec drogą techniczną i znaleźliśmy się na placu koncertowym w Czymanowie.
       Po posiłku i obejrzeniu 4 zielonych rur o długości 1.1 km i średnicy 7 m każda, ruszyliśmy w stronę Nadola. W wiosce każdy miał ponad 1.5 h wolnego a do wyboru była restauracja Nadolanka, bar przy plaży nad Jeziorem Żarnowieckim, kąpiel w jeziorze (brawo Ala!), spacer do Chmaryczówki by zobaczyć stolemy (Rybacy). Niestety chętni odwiedzenia zagrody gburskiej i rybackiej zastali kłódkę bo dwa dni wcześniej ulewa poczyniła duże straty w skansenie.
       O 16.30 ruszyliśmy ul Strażacką i następnie lasem w kierunku Gniewina, gdzie o 18.00 odjeżdżał autobus PKS do Wejherowa. I końcówka rajdu znów była pechowa, bo po kilku godzinach upału (min. 30 stopni C) nadeszły ciemne chmury i burza goniła nas całą drogę a deszcz padał bardzo intensywnie. Niewiele z 14 osób miało choćby jedną część garderoby suchą. Autobus zawiózł nas o czasie do Wejherowa gdzie 2 osoby, które zdecydowały się na pociąg Regio znów trafiły na opóźnienie.
        Druga część wycieczki po Kaszubach Północnych 22 września. Zapraszam.
Joanna

zdjecia Julki. Marty
Autorzy zdjęć: Marta i Julka W,



Relację z wycieczki oglądało: 142 osób,      wykonał(a) ją: Jozek H


Fotki










- - - - - Klub Turystów Pieszych "Trampy" Gdańsk 80-826 ul. Ogarna 72,     1969 - 2025 - - - - -